82. rocznica zbrodni sowieckiej w lesie zwanym "Moskiewskim Mostem” koło Zabłudowa

23 czerwca 1941 roku koło Zabłudowa funkcjonariusze NKWD dokonali egzekucji piętnastu mieszkańców z gmin Ciechanowiec, Klukowo, Grodzisk, Rudka i Brańsk.

W 82. rocznicę tych tragedii, oddano cześć pomordowanym. W hołdzie pamięci pod pomnikiem w miejscu masakry, złożono kwiaty i zapalono znicze. W uroczystości uczestniczyli członkowie rodzin ofiar zbrodni, przedstawiciele władz samorządowych, księża oraz mieszkańcy Gminy Zabłudów.

 

Samorząd Gminy Ciechanowiec reprezentowali Burmistrz Ciechanowca Eugeniusz Święcki, Sekretarz Gminy Anna Czapkowska, Radni Rady Miejskiej Maria Radziszewska i Antoni Malinowski, Dyrektor Żłobka Miejskiego Weronika Olędzka, pracownicy Urzędu Miejskiego w Ciechanowcu, przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miejskiej oraz Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, a także poczty sztandarowe Gminy Ciechanowiec, Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Ciechanowcu oraz Szkoły Podstawowej im. M. Kopernika w Ciechanowcu.

 

82 lata temu, 23 czerwca 1941 roku funkcjonariusze NKWD stacjonujący w Zabłudowie koło Białegostoku otrzymali rozkaz aby „…wykonać wyrok śmierci na więźniach z zachodnich obwodów”. Nieopodal wsi Folwarki Małe w lesie funkcjonariusze dokonali egzekucji, zabijając 15 bezbronnych osób. Zabici pochodzili z więzienia ciechanowieckiego i brańskiego. W momencie wybuchu wojny niemiecko - sowieckiej, 22 czerwca 1941 roku, najpierw zostali wyprowadzeni z więzienia w Ciechanowcu i doprowadzeni piechotą do Brańska. Tam dołączyła do nich kolejna grupa. Potem transportowano ich już furami. Nocą dowieziono do Zabłudowa. Trzymano w pobliżu kościoła, w specjalnej zagrodzie dla więźniów. Nad ranem następnego dnia konwój kilku furmanek dotarł do Zabłudowa. Prawdopodobnie tutaj eskorta dowiedziała się o decyzji wykonania wyroków śmierci na więźniach. Polaków z tymczasowego aresztu poprowadzono pieszo kierując się na Żednię. Po przejściu około 1800 metrów kolumnę ostrzelał samolot niemiecki, skręcono więc do lasu, kierując się duktem na Folwarki Małe. W miejscu zwanym Moskiewskim Mostem, konwojenci rozstrzelali więźniów.

 

Ustalono tożsamość wszystkich 15 zabitych osób, co do których nie ma już wątpliwości, że były ofiarami masakry 23 czerwca 1941 roku. W pobliżu granicy z wsią Folwarki Małe zamordowani zostali: Stanisław Akacki l. 38 ze Skórca gm. Ciechanowiec, Tomasz Godlewski l. 43 ze wsi Czaje gm. Grodzisk, Czesław Koc l. 19 z Koców-Schabów gm. Ciechanowiec, Jan Koc l. 31 z Koców-Piskuł gm. Ciechanowiec, Jan Krasowski l. 30 ze wsi Szmurły gm. Brańsk, Aleksander Kwiatkowski l. 49 z Olend gm. Rudka, Bolesław Maksimczuk l. 43 z Gródka gm. Klukowo, Zofia Marcinkowska l. 19 z Ciechanowca, Jan Niemyjski l. 38 z Gnatów-Soczewki gm. Klukowo, Ignacy Płoński l. 56 z Brańsk, Marian Stolarczyk l. 50 z Ciechanowca, Józef Wierciński l. 38 z Ciechanowca, Stanisław Wójcik l. 48 z kol. Ciechanowca, Hersz Kłoda l. 36 z Ciechanowca, Helena Zaziemska l. 36 ze Spieszyna gm. Brańsk. Masakrę udało się przeżyć tylko kilku osobom: Mateuszowi Rybakowi z Ciechanowca, Piotrowi Zarębie z kolonii Klukowo, Borysowi Sokółkowowi z kolonii Ciechanowiec i Janowi Łupińskiemu z Mierzynówki.

 

film  https://fb.watch/ltV8Dh2ybM/

 

fot. Marcin Ciuchniecki
fot.Twoja Telewizja Regionalna